Druga b we wtorek wyruszyła na podbój Ślęży. Dzielna grupa piechurów, po kilku postojach i wielkim zainteresowaniu czy “długo jeszcze”, dotarła na sam szczyt! 👍 Na Górze zjedliśmy kiełbaski z ogniska, wydaliśmy całe mnóstwo pieniążków na zakupy w sklepiku, rozeznaliśmy się w okolicznym terenie, wysłuchaliśmy krótkiego wystąpienia pana przewodnika z sąsiedniej wycieczki (ku wielkiemu rozczarowaniu bezgłowa Panna z rybą, nie wygląda strasznie…), a przede wszystkim spędziliśmy wspólnie czas na zabawach i rozmowach. 😍 Droga powrotna, to oczywiście bułka z masłem dla tak dzielnych wspinaczy!